Kabel grzewczy w ziemi, czy warto stosować?

Na to pytanie nie ma jednoznacznej odpowiedzi, wielu amatorów upraw nie stosuje ogrzewania systemów korzeniowych jak i są tacy którzy kabel grzewczy "instalują" dodatkowo na głębokości ok 10-15 cm wokół pnia aby w największe mrozy pomóc roślinie dogrzewając system korzeniowy. Najpopularniejsze palma ogrodowa w naszym kraju jak Trachycarpus Fortunei z pewnością jednak poradzą sobie przy mrozach nieprzekraczających -18 stopni same ( nie mówimy tu natomiast o koronie liści które nie powinny być wystawiane na tak niskie temperatury).

Innymi odmianom palm szczególnie tych o liściach pierzastych ochronę powinniśmy zapewnić dużo wcześniej. Metod zabezpieczeń jest wiele, poniżej przedstawimy kilka najpopularniejszych rozwiazań:

1. Agrowłóknina i kabel grzewczy - palmy wiążemy aby korona liści zajeła mniej miejsca i dało się ją owinąć agrowłókniną. Kabel grzewczy najlepiej z termostatem stosujemy zarówno u podstawy pnia idąć w góre zataczająć okręgi na obwodzie liści. Warto jednak zadbać aby kabel nie stykał się bezpośrednio z koroną liści, spowodować to może brzydkie ślady na liściach.

2. Budki z ogrzewaniem - budowa buki dla palmy jest z pewnością kosztowniejszym ale i bardziej stabilnym i służącym przez wiele sezonów rozwiązaniem. Budki zbudować możemy z różnorodnych materiałów, najczęściej budowane są one ze styropianiu lub poliwęglanu komorowego. To drugie rozwiązanie droższe jednak sprawia iż palmę podziwiać będziemy mogli również w ogrodzie zimą. Dodatkowo konstrukcja taka wygląda schludnie i jest łatwiejsza w późniejszym demontażu i ponownym łączeniu. Przezroczysta obudowa sprawi również że palma będzie w lepszej kondycji po zimie gdyż w jakimś stopniu miała światło dzienne (chociaż palmy dość dobrze znoszą wielotygodniowy brak światła dziennego). Jeśli kabel grzewczy zdecydowaliśmy się wkopać również w grunt, przy normalnych polskich mrozach powinno to wystarczyć aby ogrzać ziemię oraz powietrze w budce.

3. Rusztowanie/szkielet wykonany elementów metalowych na który założymy odpowiedni kaptur lub owiniemy go agrowłóknią, plandeką czy innym materiałem który pozwoli nam zaizolować wnętrzne palmy.

Niezależnie od wyboru rozwiązania, warto również grunt dookoła pnia zasypać liścmi lub innym materiałem który pozwoli zaizolować ziemię i nie dopuści od jej przemarzania poniżej gruntu. Neleży również pamiętać iż mrozoodporność palm podaje się w odniesieniu do krótkotrwałych spadków temperatur. Często też należy uwzględnić fakt, iż liście zaczynają się uszkadzać kilka stopni wcześniej - stąd właśnie nie warto czekać z decyzją o zabezpieczeniu kiedy fala mrozów na stałe zagości w naszym ogrodzie.

Co robić odradzamy

Jeśli nie sadzimy palm które mają system korzeniowy nieprzystosowany do jakichkolwiek mrozów nie zalecamy stosowania ścian styropianowych w ziemi. Zazwyczaj sprawiają one z czasem więcej problemów niż korzyści. Odcięta styropianem część ziemi z palmą jest bardziej narażona na szybsze przymarzanie (stąd właśnie decydując się na styropian kabel grzewczy wkopany w ziemię jest dużo bardziej potrzebny). Dodatkowo poradniki wskazują również kopanie dziur dużo większych, problemem jest jednak często ubita ziemia i nasza "dobra" ziemia, która jest mniej ubita - powoduje to z czasem naturalne przesunięcie styropianu względem korzeni palmy.
Z czasem jednak korzenie rozrastają się i trafiają na styropian - palma w dużej mierze przestaje odpowiednio rosnąć, naturalna rotacja nowych i starych liści jest zaburzona.